forum.zuzlowydegustator.pl

Trening dziś o 15. Jutro prawdopodobnie będzie rozkładana plandeka
Będzie status meczu zagrożonego??? pogoda na niedziele nie za bardzo, Wrocław plandeki nie rozkładał, na północy nawet jak plandeki rozkładają to mecze odwołane później. Wychodzi na to że tylko w Tarnowie da się jeździć nawet w deszczu i centrali to nie przeszkadza.
Jeśli pogoda się sprawdzi to znów pół meczu będziemy siedzieć przemoknięci i na stadion przyjdzie 2000 kibiców. Mieliśmy zarabiać na biletach to przez TV nas wykończą. rzygać się chce już tym syfem co nam serwują.

Mecz na remis z którego się cieszę bo dziś ten remis jest wygrany oczywiście w biegu 11 błąd zrobili nasi zawodnicy a bardziej Lewiszyn i poszły punkty się rypać, potem bieg 14 gdzie Lewiszyn źle jechał hamował szybkiego Szczepaniaka i z 5-1 zrobiło się 3-3 bieg, kiedyś musiał nastąpić taki mecz w którym nasi juniorzy pojadą słabiej są też eksploatowani ale i tak szacun bo mają ciężko ta drużyna i tak jedzie bardzo dobrze przed sezonem były same kpiny że meczu nie wygramy i generalnie po co jedziemy a tu jednak dostarczamy emocji, gratulacje dla Poznania.

Dla Poznania ten mecz to zwycięstwo, co tu dużo mówić. Tu powinna być minimalna wygrana dla Tarnowa, która sensacyjnie otworzyłaby drzwi do walki o pierwszą czwórkę. Szkoda, straszna szkoda.

Propanbutan pisze: sob cze 28, 2025 7:20 am Dla Poznania ten mecz to zwycięstwo, co tu dużo mówić. Tu powinna być minimalna wygrana dla Tarnowa, która sensacyjnie otworzyłaby drzwi do walki o pierwszą czwórkę. Szkoda, straszna szkoda.

Jaką pierwszą czwórkę według mnie nie było na to szans, szczególnie że dostaliśmy manto z Łodzią i bonus na nich odpadł, mamy jeszcze u siebie Krosno, Łódź i Leszno a my przy braku U24 mamy ciężko bo seniorzy muszą być prawie nieomylni, z Poznaniem juniorzy mieli słabszy dzień ale chyba też zmęczenie się wdarło, na dodatek błędy Lewiszyna który 11 biegu zamiast przytrzymać krawężnik wpuszcza Smektałę a zostaje wykluczony Szczepaniak a według mnie powinien wylecieć Lewiszyn i z 5-1 dla nas zrobiło się w drugą stronę ten 11 bieg był kluczowy i jeszcze na dokładkę w 14 biegu z 5-1 dla nas zrobiło się 3-3 i też przez Lewiszyna który był wolny a Szczepaniak za nim się męczył, Poznań wykorzystał naszą słabość ale też wyszedł brak U24 który wcześniej był niewidoczny bo juniorka to znacząco nadrabiała.

Wszystko może się zdarzyć. Popatrz, co stało się u nas. Takiej sytuacji z Łodzią nikt się nie spodziewał.

Propanbutan pisze: wt lip 01, 2025 4:40 am Wszystko może się zdarzyć. Popatrz, co stało się u nas. Takiej sytuacji z Łodzią nikt się nie spodziewał.

Ale pomimo braku Bjerre mieliście Drejera zawsze to jakaś alternatywa plus bardzo dobry U24 u nas Lewiszyn po dzwonie z Poznaniem nie nadawał się do jazdy w 11 biegu i było wiadome że w powtórce będzie 5-1 w plecy brakuje tego U24 ale go nie będzie bo po prostu nie ma kogo wziąć, a brać jakiegoś komika to szkoda kasy lepiej niech jadą Heleniak i Kowalski generalnie 1 liga znowu jest ciekawa i pełna emocji i o to chodzi.

Ta jazda waszych młodzieżowców to tylko im na plus wyjdzie. Chłopaki łapią dużo doświadczenia i się rozjeżdżają, a przy tym są pewniejsi, niż byle jaki U24.

Propanbutan pisze: śr lip 02, 2025 4:33 am Ta jazda waszych młodzieżowców to tylko im na plus wyjdzie. Chłopaki łapią dużo doświadczenia i się rozjeżdżają, a przy tym są pewniejsi, niż byle jaki U24.

Nie opłaca się już brać kogoś na U24 bo szkoda po prostu kasy, Heleniak i Kowalski na pewno zyskają bo są rzuceni na głęboką wodę, ale też obecnie mamy w Polsce trzech juniorów co jeżdżą po pięć biegów to Kowalski, Heleniak i Paluch to też pokazuje obraz żużla w Polsce, by zawodnik mógł stawać się co raz lepszy potrzebuje jazdy i jeszcze raz jazdy plus rywalizacji ligowej bo tam jest presja i walka z seniorami zawody juniorskie nigdy tego nie dadzą.

Kibic UT pisze: czw lip 03, 2025 12:15 pm by zawodnik mógł stawać się co raz lepszy potrzebuje jazdy i jeszcze raz jazdy plus rywalizacji ligowej bo tam jest presja i walka z seniorami zawody juniorskie nigdy tego nie dadzą.

"Coło prowda" jakby powiedział ŚP. ks. prof. Tischner.
Ja dodałbym jeszcze: A jak mu za dobrze idzie ... to niech go wsadzą pod prysznic, żeby głowa się nie zagotowała.

PS. Jakbyś wstrzelił się w "wyrażanie myśli" zmarłego 28.06.2000 r. księdza.