Falubaz - Motor

[Żużlowy Matematrix]

Wszystko na temat spotkania Falubazu Zielona Góra z Motorem Lublin.

[Propanbutan]

Powiem szczerze, że takiego pogromu to się nie spodziewałem. Obstawiałem tak 50:40 dla Motoru.

[Speed]

Jak na ironie mega zapunktowali Cierniak i Przyjemski, ktorzy w turniejach przedsezonowych jechali tragicznie

[Nyka13]

Rozumiem, że to pierwszy mecz, że przyjechał mistrz Polski ale bez przesady dostać taki łomot na własnym torze to bardzo rzadki widok. Hampel cały mecz w kratkę. Jensen kiepsko będzie jeśli nawet u siebie nie będzie robił punktów. Przemek standardowo za słaby na poziom ekstra za mocny na 2 Ekstraligę. To nie jest zawodnik na trzeciego lidera. Curzytek zrobił tyle ile pewnie będzie robił przez większość sezonu. Madsen słabo jak na lidera. O juniorach nawet nie ma co wspominać.
Lublin oczywiście bardzo dobrze, chociaż każdy z trójki Zmarzlik, Holder, Lindgren zaliczył słaby bieg. Domin nadal imponuje szybkością oby utrzymał to jak najdłużej. Cierniak król bonusów potwierdził, że zna się na rzeczy. Bańbor w swoim stylu walecznie i swoje zrobił. No i na koniec Wiktor Przyjemski, mówią o nim że potrafi tylko wystrzelić ze startu. I bardzo dobrze bo na tym to polega, wystartować i przejechać jak najszybciej 4 okrążenia. A ten młody chłopak jest w tym dobry.

[Speed]

Glupio to zabrzmi, ale sila Motoru bierze sie z jego... sily.

Holder robi z poczatku mizerie i jakby to byla slabsza druzyna to juz by za niego wjechal Przyjemski zeby trzymac wynik. I Australijczyk juz by byl grillowany i na musiku za tydzien.
A tu przewaga nie wymuszala nerwowych ruchow wiec sobie Jack pojechal i dolozyl 3,3